Wiadomości z rynku

piątek
27 grudnia 2024

Naczepy firmy Kögel wracają do gry

Producent przyczep i naczep odzyskuje rynek
24.12.2010 00:00:00
Po tąpnięciu spowodowanym ogłoszeniem upadłości, niemiecki producent przyczep i naczep Kögel, znów znalazł się w centrum uwagi, po przejęciu firmy przez nowego właściciela. W 2009 roku wykupił ją Ulrich Humbaur, właściciel firmy produkującej przyczepy mniejszego "kalibru". Zakład w Burtenbach zatrudnia obecnie około 400 pracowników. Zdolności produkcyjne sięgają 500 pojazdów tygodniowo (obecnie produkują 150 pojazdów). Celem na 2011 rok jest 200 pojazdów tygodniowo. Nowością w ofercie niemieckiego producenta są przyczepy niskopodwoziowe z wózkiem skrętnym i naczepy niskopodwoziowe dla branży budowlanej wyposażone w trzy lub cztery osie, mocowane sworzniowo lub spawane. W roku 2011 firma rozszerzy swoją ofertę o przyczepy i naczepy samowyładowcze.
W fabryce Kögel Trailer w Burtenbach w południowych Niemczech znowu produkcja idzie coraz większą parą.
Niedawno w fabryce gościła grupa polskich dziennikarzy, aby naocznie przekonać się, jak odrodził się Feniks z popiołów. No, może nie całkiem z popiołów, bo przecież cała infrastruktura przetrwała, zespół doświadczonych fachowców też. Na konferencji prasowej przedstawiciele kierownictwa firmy ujawnili, że poprzedni właściciele (grupa inwestycyjna) bardziej byli zainteresowani doraźnymi zyskami niż rozwojem firmy. Nowy właściciel chce to zmienić i odzyskać zaufanie klientów.
Produkcja powoli rośnie
Zakład w Burtenbach zatrudnia obecnie około 400 pracowników. Zdolności produkcyjne sięgają 500 pojazdów tygodniowo (obecnie produkują 150 pojazdów). Celem na 2011 rok jest 200 pojazdów tygodniowo. Tegoroczny plan naprawczy został zrealizowany z nadwyżką. Obrót firmy Kögel Trailer w tym roku wyniesie 100 mln euro, na przyszły rok planowany jest w wysokości 200 mln euro. Firma ma placówki dilerskie w całej Europie, w tym w Polsce, gdzie dilerem na cały kraj została spółka Eurotrailer, należąca do Grupy DBK.
Jak poinformował Krzysztof Adamiuk, dyrektor sprzedaży Kögla na Polskę, w naszym kraju jest obecnie ponad 30 punktów serwisowych obsługujących naczepy i przyczepy tej marki. Są to placówki spółki Eurotrailer, a także firm współpracujących. Firma wyrobiła sobie markę jako producent pojazdów o lekkiej konstrukcji. Jak zapewnia Thomas Eschey, dyrektor ds. technicznych, to się nie zmienia. Wykorzystanie tworzyw sztucznych zbrojonych włóknem szklanym czy włóknem węglowym pomaga budować jeszcze lżejsze modele. Bawarski producent oferuje m.in. przyczepy i naczepy skrzyniowe: Cargo, Light, Mega w wersji naczepy i Mega w wersji przyczepy z centralnie umieszczonymi osiami, również furgony dla różnych branż. Ofertę uzupełniają systemy wymienne Swap, Combi i Port oraz Chassis Cargo, Mega i Cool.
Niskopodwoziowe dla budowlanki
Nowością w ofercie niemieckiego producenta są przyczepy niskopodwoziowe z wózkiem skrętnym i naczepy niskopodwoziowe dla branży budowlanej wyposażone w trzy lub cztery osie, mocowane sworzniowo lub spawane. Podobnie jak w przypadku innych produktów tej marki, również przyczepy i naczepy niskopodwoziowe dla budownictwa są zabezpieczane przed korozją powłoką KTL Nano oraz warstwą lakieru.
- Niskopodwoziowa przyczepa budowlana będzie dostępna w wersji ocynkowanej, a teraz także lakierowana metodą katodową zanurzeniową - wyjaśnia Thomas Eschey. - Pierwsze prototypy są gotowe. W tym segmencie naszą strategią jest stosowanie grupy funkcyjnej ze standaryzowaną ramą główną, czyli zawsze te same ramy podłużne i belki poprzeczne. Te części są ze sobą spawane. Wszystkie inne zmienne elementy i wsporniki są mocowane sworzniami. Duże zmiany zajdą też w naczepie niskopodwoziowej. Rama główna także tutaj będzie spawana.
Wkrótce będą wywrotki
W roku 2011 firma rozszerzy swoją ofertę o przyczepy i naczepy samowyładowcze. - Jako pierwsze będą dostępne w drugiej połowie roku pojazdy z podwoziem stalowym i stalową skrzynią - mówi T. Eschey. - Pierwszy wariant zabudowy to skrzynia do ciężkich materiałów sypkich o długości 7,3 m i pojemności 22 m sześc. Kolejny etap to skrzynia do materiałów sypkich ze stali i aluminium. Oba materiały będą ze sobą łączone sworzniami.
Rozmiar jest ważny, czyli Euro Trailer
Przedłużona o 1,3 m naczepa Euro Trailer to innowacyjna konstrukcja bawarskiej wytwórni. Mieści o trzy palety więcej, daje większe możliwości pełnego wykorzystania 40 t DMC. Może być efektywnym rozwiązaniem na przyszłość - oznacza mniej pojazdów na drogach, mniej zaangażowanych kierowców, mniej zużytego paliwa i spalin w powietrzu przy przewozach takiej samej masy towarów. Jest aż o 7 m krótsza, niż Euro Combi Konzept, ma ładowność większą o 7 t i może być łączona z dwoma nadwoziami wymiennymi BDF. Instytut Transportu Samochodowego w Warszawie podczas testu potwierdził, że Euro Trailer pozwala zaoszczędzić ok. 10 procent paliwa. Jak zachowuje się taki pojazd o długości 14,9 m na zakrętach (zestaw ma 17,8 m)?
- Euro Trailer spełnia wymagania w zakresie jazdy po łuku - zapewnia T. Eschey. - Mamy na to odpowiednie opinie zewnętrznych rzeczoznawców, które to potwierdzają. Przyznaję, że zmierzone wartości są na poziomie wartości granicznych, jednak pracujemy nad ich optymalizacją.
Pomocna byłaby trzecia oś kierowana. Fabryka może taką zamontować, ale to jest kwestia wyższych kosztów.
Na razie nie ma powszechnych zezwoleń na ruch takich pojazdów. W Polsce otrzymało je z Ministerstwa Infrastruktury 100 przedłużonych naczep, na jazdy testowe. W Niemczech 300.
Ponad tysiąc zamówień na IAA 2010
Podczas tegorocznych targów IAA firma Kögel dysponowała największym stoiskiem spośród wszystkich producentów naczep.
Wystawiono "Containerchassis Port 40 multiplex" - podwozie saniowe. Zaprezentowano również naczepę Euro Trailer Cool, z przedłużoną o 1,3 m skrzynią dla transportu chłodniczego. Kolejnym ważnym punktem prezentacji była wielkogabarytowa przyczepa z osiami umieszczonymi centralnie Mega - całkiem nowy produkt w ofercie firmy. Wśród produktów dla trasportu chłodniczego zaprezentowano zmodyfikowany i rozbudowany Cool Rail dla transportu szynowego.
Łącznie ponad 1.000 zamówień jest według kierownictwa firmy z Burtenbach dowodem, że produkty znanej od dawna marki z południowych Niemiec nadal są bardzo pożądane.
Kögel staje się firmą coraz bardziej międzynarodową. Fabryka w czeskiej miejscowości Chocen produkuje ramy naczep. Firma planuje otwarcie zakładu montażowego w Turcji. Obecnie 50 procent sprzedaży przypada na zagranicę. Ten udział w przyszłym roku ma wzrosnąć. Odbudowywany jest obecnie rynek w Europie Wschodniej. Rozwija się eksport szczególnie do Rosji. Kierownictwo bawarskiej firmy liczy, że odzyska duży jeszcze przed kilku laty polski rynek.
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.